Szukaj na tym blogu

wtorek, 19 lutego 2013

Orły przenoszą gniazdo

Od przyszłego sezonu drużyna futbolu amerykańskiego Warsaw Eagels swoje mecze grać będzie na stadionie Polonii. Po trzech latach spędzonych na boisku przy Obrońców Tobruku, "Orły" zmieniają swój dom. Chociaż już w 2010 Warsaw Eagels rozpoczęli pierwsze próby współpracy z "Czarnymi Koszulami". Prawie trzy lata temu (28 lutego 2010) w przerwie meczu Polonia - Lech miała miejsce prezentacja zespołu WE oraz krótki trening na głównym boisku. Teraz "Orły" na płycie stadionu przy Konwiktorskiej walczyć będą o Mistrzostwo Polski. Chociaż nie przez wszystkich są tam mile widziani.  

Przeciwni przenosinom Warsaw Eagles na stadion Polonii są kibice "Czarnych Koszul". Jednak sam klub mimo, że nie tryska optymizmem z powodu dzielenia się stadionem z innym klubem sportowym to jednak Adam Drygalski rzecznik Polonii zapewnia " Cieszymy się, że nasz obiekt jest tak atrakcyjny i wszyscy chcą na nim grać.Myślę, iż to jest doskonały moment żeby Warsaw Eagels zawitali na Konwiktorską. Kibice Futbolu Amerykańskiego będą mogli na własne oczy zobaczyć jak wygląda stadion Polonii i sprawi to, że ten obiekt będzie w jakimś stopniu modernizowany. Przydałoby nam się dodatkowa liczba krzesełek dla kibiców, tak żeby było to 10 tysięcy. Potrzebujemy dodatkowych pomieszczeń dla piłkarzy , nie tylko szatni ale i pomieszczeń do masażu. Potrzeby są duże." - dodaje Drygalski. 
Obecnie stadion Polonii ma około 6800 miejsc. Poprzednie bemowskie boisko na którym grały Orły miało zaledwie 1000 miejsc siedzących. Trybuny nie zawsze były jednak pełne. Wyjątkiem były oczywiście spotkania z czołówką ligi jak np. z Devils Wrocław. Czy przenosiny nie jest zbyt dużym ryzykiem i na zwykłym ligowym meczu 5 tysięcy wolnych miejsc po których hula wiatr może okazać się smutnym widokiem?  I czy to się opłaci finansowo? "Na to pytanie odpowiemy po pierwszych meczach -  Jacek Śledziński General Manager WE Jeśli będzie przychodziło wielu kibiców to nam się to opłaci. Jeśli nie to będziemy musieli zweryfikować nasze plany. Jestem jednak przekonany, że tych kibiców będzie bardzo dużo. Już teraz mamy pytania o bilety. My oferujemy naszym kibicom nie tylko rozrywkę sportową. Oczywiście jest ona najważniejsza, ale futbol obudowujemy całą masę atrakcji od najmłodszych dzieciaków po osoby starsze."- kończy manager WE.
Janusz Kopaniak dyrektor WOSiR zapewnia, że stan murawy będzie stale kontrolowany. Osoby niechętne przenosinom Orłów na Konwiktorską zarzucają, że futboliści amerykańscy mogą  zniszczyć boisko, gdzie gra 3. po rundzie jesiennej zespół piłkarskiej Ekstraklasy. Oba kluby Warsaw Eagles i Polonia zapewniają że w nikt w interesie nie ma tu nic niszczyć. Dodatkowo do współpracy mogło dojść, bo terminy meczów nie kolidują ze sobą i obydwa kluby grają mecze u siebie "na zakładkę". Problem nie będzie też przygotowanie boiska piłkarskiego na którym gra Ekstraklasa do zasad Topligi. Pomalowanie linii przed meczem nie trwa długo (około 1 dnia), profesjonalne bramki są już w fazie produkcji.
Czy Orły na nowym stadionie z nowymi 4 zawodnikami z USA, będą miały nową jakość? Kibice przekonać będą mogli się 6 kwietnia. Rywalem Warsaw Eagles będą Devils Wrocław... czyli na początek klasyk.        
      





     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz