Szukaj na tym blogu

piątek, 27 lipca 2012

Od starożytności do... Londynu

Już niedługo Tomasz Majewski, Anita Włodarczyk, Magdalena Piekarska, Aleksandra Socha, Paweł Korzeniowski, Joanna Leszczyńska, Kamila Soćko, Sylwia Lewandowska, Marcin Brzeziński i wielu innych zawodników z warszawskich klubów walczyć będzie o medale Igrzysk Olimpijskich. Czy w dobie bicia kolejnych rekordów pamiętamy jeszcze o antycznych korzeniach Igrzysk? Czy w obecnych atletach powinniśmy szukać następców starożytnych atletów?

Odnowiciele ruchu olimpijskiego narzucili nam pewien sposób myślenia o sporcie. Idee olimpizmu mają wynikać jakby z z idei starożytnych greków. Tylko czy jest jeszcze jakieś podobieństwo w pankratasach, atletach, agonistach? Czy w pierwszego zanotowanego zwycięzce w biegu na jeden stadion z roku 766 p.n.e Korojobosa z Elidy można porównać jeszcze  do demona szybkości XXI wieku Usaina Bolta z Jamaiki? Ten pierwszy biegał nago, szybko jak puma na dystansie 192,28 m a Bolt od stóp do głów ubrany jest w produkty w firmy Puma a wspomnianego zwierzaka na 200 metrów pewnie, by zdublował krzycząc "gierarry hirr". Są dyscypliny dla których Igrzyska wcale nie są najważniejsze, trwał też długo spór o amatorstwo( czy dopuszczać zawodowców do IO). 
Pierwszą tradycją związaną z Igrzyskami w Olimpii a co dziś kuleje był "pokój boży" ( ekechejria) czyli wieczysty sojusz zawarty między trzema władcami Elidy- Pisy oraz Sparty. Został on w starożytności naruszony dwa razy. Raz uczynili to spartanie raz pisyjczycy jednak konsekwencje zawsze były dotkliwe z usunięciem z igrzysk włącznie. Patrząc na te statki w Londynie, wojsko itd. cieszę się, że Warszawa podczas euro nie stała się koszarami. Ale cóż widocznie po zamachu podczas IO w Monachium, obecnie zawieszenie broni na czas Igrzysk wygląda tak, że gospodarz musi się zaminować.
Ostatnim nawiązaniem jest ceremonia otwarcia. Chociaż nie ma ona już wymiaru religijnego jak w Olimpii, bo trudno żebyśmy oddawali hołd w świątyni Zeusa i Hery, składali ofiarę z dzika i recytowali przysięgę olimpijską. Odbywało się to przed posągiem Zeusa z przydomkiem "Horkios". Liczne zapożyczenia jak zapalenie znicza, zaprzysiężenie zawodników, wieńczenie zwycięzców mają podtrzymać i udokumentować więź z antykiem.
Pierwszą uroczystą ceremonię inauguracji Nowożytnych Igrzysk Olimpijskich zorganizowano w 1908 roku właśnie w  Londynie. Niestety organizatorzy zapomnieli umieścić szwedzką flagę wśród sztandarów państw uczestniczących w imprezie. Ta pomyłka wywołała międzynarodowy skandal. Szwecja wycofała się z udziału w Igrzyskach. Oby tym razem obyło się bez zgrzytu.
  




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz