Szukaj na tym blogu

środa, 27 czerwca 2012

"Znamy wagę spotkania"- wywiad

Trwają przygotowania do niedzielnego półfinału Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego, pomiędzy Warsaw Eagles a Devils Wrocław. W rundzie zasadniczej przy Obrońców Tobruku "Orły" wygrały wysoko 48:27, przełamując fatalną passę sześciu porażek z rzędu. Po meczu, zawodnik Eagles Maciek Traczyk przyznał, że "Wrocław to nasz kryptonit". Teraz czas na półfinał i wielki rewanż! Zapraszam na wywiad z Grzegorzem Janiakiem - tight end Warsaw Eagles.

R.Z.: Z Devils Wrocław macie niekorzystny bilans (6 porażek -2 zwycięstwa), nie "siedzi" wam to w głowach przed półfinałem?
G.J.:  Oczywiście chcielibyśmy żeby statystyki wygranych meczów były na naszą korzyść, jednakże historii już nie zmienimy. Możemy wpłynąć na wyniki tylko kolejnych meczów. Trzeba jednak pamiętać, że każdy sezon jest inny. W tej chwili każdy koncentruje się na sezonie 2012, a w tym sezonie w bilansie zdobytych punktów z Devils wygrywamy. 

R.Z.: Czujecie większą presję przed tym meczem niż przed innymi spotkaniami?
G.J.: Spotkania półfinałowe zawsze są ważne, bez względu na to, na którym miejscu wychodzisz z sezonu zasadniczego. Grasz jeden mecz, który decyduje o wszystkim. Oczywiście czujemy presje i znamy wagę spotkania, dlatego niezwykle ważna jest koncentracja 

R.Z.: Jak wyglądają przygotowania do tego półfinału?
G.J.: Przygotowania do tego meczu nie różnią niczym innym od przygotowań do meczy które już rozegraliśmy. Analizujemy przeciwnika, szukamy słabych stron. Na treningach staramy się grać pod przeciwną drużynę. Oczywiście ciężej będzie defensywie, gdyż w szeregach Devils pojawił się nowy QB, który zagrał jedno, nieudane spotkanie, zatem ciężko powiedzieć na co jest go stać. Mamy nadzieje, że nie wejdzie na najwyższe obroty w meczu z nami

R.Z.: Graliście ze sobą już dwa razy w tym sezonie, pozostałe swoje mecze oglądaliście na wideo. Czy można przez taki krótki czas jaki był przed półfinałem, czymś nowym zaskoczyć rywala? Czy teraz już tylko chodzi o to żeby bardziej dopracować swoje zagrania?
G.J.: Mówi się, że wygrywa ta drużyna, która popełnia mniej błędów. Zatem jeśli wyeliminujesz błędy, masz szanse wygrać mecz. Oczywiście w takim krótkim czasie jesteśmy w stanie dopracować zagrania w których popełniamy błędy a przynajmniej zmniejszyć szanse ich wystąpienia. Myślę, że każda drużyna grająca na tym poziomie stara się czymś zaskoczyć, w zasadzie nie może sobie pozwolić na grę w sytuacji, gdzie przegrywa i nie ma możliwości na wybrnięcie. Można też powiedzieć, że element zaskoczenia daje duża przewagę a na pewno ułatwia grę. 

R.Z. : Czy to czujesz, że może być to Twój najważniejszy mecz w karierze? 
G.J.: Prawdę mówiąc nie myślałem o tym w ten sposób. Jedno jest pewne że waga spotkania jest duża, a przeciwnik jest mocną drużyną. Jak zawsze będę starał się grać na 100% możliwości, tak aby móc powiedzieć że zostawiłem siebie na boisku. Mam też nadzieję, że najważniejsze spotkanie czeka mnie 15 lipca.

Grzegorz Janiak w akcji

Mecz Warsaw Eagles - Devils Wrocław rozegrany zostanie 1 lipca o godzinie 14 na stadionie przy ul. Obrońców Tobruku.

2 komentarze:

  1. 3mamy kciuki Grzesiu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też trzymam kciuki za warszawski klub. Futbolem amerykańskim trochę się interesuję.

    PS Kibicuję także autorowi bloga. Taki blog jest niezbędny i brakowało go sportowej Warszawie. Śląsk ma Czadobloga a Warszawa będzie miała ten blog? Oby!

    ----
    Pozdrawiam
    Adam81w

    OdpowiedzUsuń